W polskim senacie trwają prace nad stworzeniem Ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Niektóre kraje Unii Europejskiej, takie jak Francja czy Włochy, już podjęły próby wdrażania rozwiązań legislacyjnych przyczyniających się do ograniczenia tego zjawiska. Polska jest jednym z sygnatariuszy inicjatywy Organizacji Narodów Zjednoczonych, której celem jest m.in. ograniczenie głodu i ubóstwa, promocja odpowiedzialnej produkcji i konsumpcji, w tym zwrócenie uwagi na potrzebę niemarnowania żywności. Słuszne jest zatem podjęcie podobnej inicjatywy również w naszym kraju. Federacja Polskich Banków Żywności popiera zaproponowane w projekcie ustawy rozwiązania.
Według założeń komisji senackiej pracującej na ustawą, jednym z najważniejszych jej zapisów, ma być nałożony na jednostki handlu detalicznego i hurtowego o powierzchni powyżej 250 m 2, w których przynajmniej 50% przychodu generowane jest przez sprzedaż produktów spożywczych, obowiązek raportowania ilości i wartości utylizowanej oraz przekazywanej żywności. Do tej pory brak takich danych był istotną barierą w ograniczaniu marnotrastwa żywności. Rozwiązanie to może może przysłużyć się do podjęcia działań w zakresie społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw tj. przekazywania darowizn żywności.
„Mimo, że obecny stan prawny nie stawia znaczących barier w zakresie przekazywania żywności na cele społeczne ( w 2015 roku Federacja Polskich Banków Żywności otrzymała łącznie ponad 1,4 tys. ton żywności od dystrybutorów), to nasz potencjał do zagospodarowywania żywności jest zdecydowanie większy. Brak danych oraz konieczności podjęcia działań ograniczających marnotrawstwo powoduje, iż niektórzy dystrybutorzy nie decydują się na przekazywanie zdatnej do spożycia żywności, lecz jej utylizację. Istotnym wyzwaniem jest tu zapewnienie wiarygodności raportowanych danych, aby nie były one podawane na zasadzie dowolnej deklaracji, a poparte wiarygodną dokumentacją. Również wielkość kar administracyjnych, za brak raportowania, powinna być znaczącym motywatorem do wywiązywania się z założeń nowej ustawy”, mówi Marek Borowski, Prezes Zarządu Federacji Polskich Banków Żywności
Drugą ważną propozycją, która ma znaleźć się w Ustawie jest możliwość przekazywania żywności na cele społeczne po dacie minimalnej trwałości. Takie rozwiązania z powodzeniem funkcjonują we Francji, Belgii, Włoszech czy w Czechach. Warto wspomnieć, że prawo unijne zezwala na obrót żywnością o oznaczeniu „najlepiej spożyć przed” również po terminie wskazanym na opakowaniu. Polskie prawo stanowi tu natomiast ograniczenie, gdyż jednakowo traktuje produkty oznaczone terminem przydatności do spożycia i datą minimalnej trwałości, zakazując obrotu żywnością po wskazanej dacie.
Przekazanie produktów organizacjom prowadzącym zbiorowe żywienie, po dacie minimalnej trwałości, w celu przygotowywania gotowych posiłków, może być skuteczną alternatywą dla utylizacji niesprzedanych produktów. Przedłużenie o np. o 2 tygodnie terminu dystrybucji towaru, pozwoli na zagospodarowanie żywności bez obawy o bezpieczeństwo dla zdrowia konsumenta.
„Istotne będzie tu zapewnienie producenta, iż produkt oznaczony ‘datą minimalnej trwałości’, z przeznaczeniem na cele charytatywne, wciąż nadaje się do spożycia nawet do 1 miesiąca po terminie. To wymagałoby jednak zmiany w ustawie dotyczącej żywności i żywienia. Docelowo produkty po ‘dacie minimalnej trwałości’ mogłyby być kierowane do indywidualnego rozdawnictwa, przy zapewnieniu przemetkowania terminu i szerokiej kampanii informacyjnej dotyczącej prawidłowego rozumienia oznaczeń na opakowaniach”, dodaje Borowski.
Niezwykle cenna jest również propozycja rozwoju projektów edukacyjnych budujących świadomość konsumentów w kwestii zapobiegania marnowaniu żywności.
„Ważne jest, aby edukację adresować do dzieci, gdyż są one najbardziej otwarte na zmiany i skutecznie oddziaływają na swoich rodziców. Proponujemy utworzenie programu edukacyjnego, którego odbiorcą będą szkoły tj. uczniowie i ich rodzice oraz nauczyciele. Jesteśmy również gotowi dalej angażować się we wsparcie eksperckie prac legislacyjnych na rzecz ograniczania marnotrawstwa żywności w Polsce.”, podsumowuje Borowski.