„Zostało mi kilkadziesiąt złotych. A idą Święta.
Boję się, że jak kupię jedzenie na święta, to już nie wystarczy na prąd.
Boję się, że jak kupię leki, to już nie zrobię Wigilii.
Boję się, co to będzie na Święta.”
W domach, do których zagląda bieda, mieszka taki strach. I na Święta nie odchodzi.
W Banku Żywności – jak zawsze przed Świętami – przeganiamy strach.
Chcemy, by i w tym roku z naszego magazynu wyjechały tony jedzenia. By ludzie mieli co jeść.
Dołożysz swój kilogram?
Kup paczkę z jedzeniem na święta. By przegonić strach.